W dzisiejszych czasach, gdy coraz więcej osób zwraca uwagę na jakość odzieży, producenci muszą pamiętać o stosowaniu wysokiej jakości surowców. W Medas wiemy, że surowce są kluczowe dla jakości naszych dzianin, dlatego dokładamy wszelkich starań, aby korzystać tylko z najlepszej przędzy.
Dlaczego warto stosować wysokiej jakości surowce? Przede wszystkim zapewniają one lepszą jakość końcową produktów. Wysokiej jakości bawełna jest bardziej trwała, wytrzymała oraz przyjemna w dotyku niż tańsze zamienniki. Dzianina wykonana z przędzy czesanej, lepiej się układa, dłużej służy oraz dobrze sprawdza się codziennym użytkowaniu.
Stosowanie wysokiej jakości surowców ma także korzystny wpływ na środowisko. Większość tanich materiałów, takich jak poliester czy akryl, pochodzi z przemysłu petrochemicznego i jest bardzo szkodliwa dla środowiska. Wysokiej jakości surowce, takie jak organiczna bawełna jest bardziej ekologiczna i przyjazna dla naszego środowiska.
W Medas, dbamy o to, aby nasze produkty były wysokiej jakości oraz przyjazne dla skóry i środowiska. Stosujemy wysokiej jakości surowce, które spełniają najwyższe standardy jakościowe.
To materiał, który doskonale chłonie wilgoć, oddycha. W dodatku jest hipoalergiczny. Ubrania z niego wykonane są zwiewne, przyjemne dla skóry i pięknie się układają. Sprawdzi się np. jako baza na letnie sukienki. A właśnie nadchodzi na nie sezon!
Zupełnie inny materiał będzie odpowiedni do produkcji sportowej sukienki (np. dresówka) niż eleganckiej „małej czarnej”. Zbliża się najgorętszy sezon roku, a więc wielu projektantów odzieży zastanawia się zapewne, z czego skonstruować sukienki idealne na lato? Przede wszystkim sprawdzą się lekkie, zwiewne i oddychające tekstylia. A to gwarantuje bez wątpienia wiskoza, która jest co prawda materiałem syntetycznym (choć pozyskiwana jest z naturalnych surowców odnawialnych – do jej produkcji wykorzystuje się celulozę), ale bardzo przyjemnym dla ciała w upalne dni. Może różnić się splotem i zastosowaną przędzą. To przekłada się na jej stopień przezroczystości, fakturę czy gramaturę – warto mieć to na uwadze. Spotyka się ponadto dzianiny wiskozowe z domieszką elastanu. Wiskoza dobrze łączy się bowiem z innym włóknami, dzięki nim wyrób końcowy jest znacznie bardziej przyjemny w dotyku. Na szczęście, wiskoza nie sprawia problemów w szyciu, a więc może na niej pracować nawet początkujący krawiec w naszej pracowni, co znacząco ułatwia jej funkcjonowanie.
Z wiskozy można wykonać podszewkę, gdyż oddycha, chłonie wilgoć, a w dodatku jest przyjemna dla ciała. Z powodzeniem wiskozowa dzianina sprawdzi się natomiast do szycia oversizowych sukienek, a także tych z kopertowym dekoltem, które są ostatnio hitem. Wówczas dół możemy uszyć rozkloszowany lub z rozcięciem w przypadku długości midi. Możemy postawić na soczyste, letnie kolory, np. fuksję czy kobalt. Będą pięknie podkreślać opaleniznę klientek, bądź postawić na odcienie z gamy kolorów safari.
Aby ubranie z wiskozy wyglądało pięknie przez wiele lat, trzeba jednak o niego dbać. Warto na to zwracać uwagę swoich klientów. Należy je dobrze suszyć po praniu, prasować na lewej stronie, aby nie wyświecić wierzchniej, i najlepiej przechowywać na płasko.
Strój kobiecy ewoluował na przestrzeni wieków. Jakich używano niegdyś materiałów, a jakie tekstylia warto mieć w swojej pracowni współcześnie? Kobiety, ach kobiety…
Przed ostatnie 100 lat moda damska przeszła wiele ciekawych transformacji, w dodatku niektóre jej elementy wracają cyklicznie w odświeżonej formie. Prześledźmy zatem wspólnie te zmiany. W latach 20., szczególnie charakterystycznych, kobiety wybierały zazwyczaj ubrania o swobodnych krojach (w modzie codzienne dominowały chłopięce kroje), dobierając do nich: kapelusz muszkietera, beret czy cieliste rękawiczki. Sukienki były bogato zdobione i obszywane nierzadko frędzlami. Na ramiona zarzucało się zaś eleganckie boa z piór. Aby poczuć klimat czasów dekadenckiej elegancji, warto obejrzeć filmy do nich nawiązujące, takie tytuły jak np.: Wielki Gatsby, Aviator czy Chicago.
Jednak już 10 lat później zaczęła się moda na podkreślenie sylwetki bardziej dopasowanym do niej krojem odzieży. Panie zakładały więc sukienki podkreślające talię, często z kołnierzykiem, a do kompletu dobierały kapelusz z dużym rondem. Oprócz tego popularne były kuloty, czyli spódnico-spodnie, które dziś wróciły do łask. To czasy przesycone miękkimi i wygodnymi tkaninami, koronkami oraz dzianinami. Szczególną popularność zyskały ponadto futra.
Lata 40. przyniosły zaś pewną uniformizację damskiego ubioru, pojawiły się dwuczęściowe, jednokolorowe garnitury z marynarką zapinaną na guziki, której towarzyszyła biała koszula, apaszka i prosta spódnica do połowy łydek. Panie zwracały szczególną uwagę na uniwersalność i wygodę noszenia odzieży. Z uwagi na trudne czasy wojenne, popularne były materiały z odzysku oraz wszelkie przeróbki.
Kolejne dziesięciolecie to z kolei czas spódnic szytych na kole, popularny był wówczas styl pin up girl. Ikoną stylu tego czasu była bez wątpienia Audrey Hepburn, która nosiła spodnie capri, baletki i proste sweterki, czyli bardzo minimalistyczne stroje. Pojawiły się wówczas także pierwsze niebieskie jeansy oraz skórzane kurtki, zwiastujące rewolucję obyczajową.
Z kolei lata 60. to rozkwit stylizacji a`la Kennedy, których ważną składową były ołówkowe sukienki i perły. Moda stawała się jednak coraz bardziej demokratyczna. Czasy te kojarzą się ze słynną supermodelką, która występowała pod pseudonimem Twiggy. Kobiety nosiły wówczas także sukienki mini w kształcie litery A, które uzupełniały pantofelkami mary jane. Popularne były ponadto materiały do szycia w geometryczne wzory. Na ulicach można było zobaczyć też panie we wzorzystych tunikach czy dzierganych sweterkach z dzianiny.
Lata 70. przyniosły z kolei hipisowski luz. Popularne były długie marynarki zapinane na dwa guziki z szerokimi klapami bądź luźne kamizelki. Królowały również dzwony, czyli spodnie z rozszerzanymi nogawkami, winylowe ubrania, ramoneski czy martensy lub buty na platformach. Największą popularnością cieszyły się wówczas materiały w printy.
W latach 80. górne części garderoby – marynarki czy bluzki, miały zaś wszyte poduszki, których zadaniem było poszerzanie ramion. Panie chciałby bowiem strojem demonstrować swoją siłę i charyzmę, pokazać swoją niezależność od mężczyzn. Równocześnie pojawiały się inspiracje w stylu disco, a więc: błyszczące materiały, lateksowe legginsy, cekinowe sukienki, tiulowe spódnice, wysokie szpilki, biżuteria z tworzywa sztucznego. Zaczęto ponadto łączyć elementy sportowe z eleganckimi.
Lata 90. to zaś czas T-shirtów i bardziej sportowych „stylówek”. Triumfy świeciły również: spódnica mini, kolczyki koła i buty w szpic. Popkultura wpływała mocno na trendy. To czasy popularności Spice Girls, które wybierały wyraziste, również kolorystycznie, odważne kreacje. Popularne były krótkie topy, kraciaste spódnice, spodnie z wysokim stanem oraz ogrodniczki. Takie stylizacje można było zobaczyć w jednym z kultowych wtedy seriali: Przyjaciele, Beverly Hills 90210 i Jezioro Marzeń.
Dziś klienci z dużo większą uwagą przyglądają się składom zakupywanych przez siebie ubrań. Dlatego w porównaniu do wspomnianych powyżej czasów, warto konstruować swoje kolekcje w oparciu o wysokiej jakości dzianiny i tkaniny. Na znaczeniu zyskują również naturalne materiały, gdyż chcemy być ekologiczni.